Wystarczy uśmiech i...
Byłaś i jesteś co radość daje,
myśleć o tobie wciąż nie przestaję.
Jesień barwami wspomnienia maluje ,
twój zapach ciała wciąż w sobie czuję.
Czas w kalendarzu kartki zatraca ,
smutno bez ciebie czemu nie wracasz.
Nie mam pomysłu i na pisanie,
bo już nie czyta wierszy ... ma pani.
Kiedyś pisałem wiesz ,że dla ciebie,
było mi fajnie tak jak by w niebie.
Może i w tobie coś zaiskrzyło,
po co dlaczego to się skończyło.
Drogą przez życie iść w samotności,
to jak na klęczkach szukać litości .
Święta już blisko czas pojednania,
i wzajemnego się poszanowania.
Wystarczy uśmiech i dotyk dłoni,
niech wspólna radość marzenia goni…
Komentarze (64)
Romantyk jesteś. Pięknie o pragnieniu bycia razem.
Uśmiechnie się z wdziękiem
i znów będzie pięknie!
Pozdrawiam!
Święta to czas magiczny i niech to marzenie się
ziści!Piękne wyznanie.Pozdrawiam
I niech się spełniają marzenia. Uśmiech, szczery -
cenna sprawa i dotyk, przyjazny dotyk dłoni. Ładnie to
ująłeś. Pozdrawiam Justynie-:)
Popatrz - jak osobno to i w wierszu się rozosobniło,
koniecznie zrób razem =
"po co dla czego to się skończyło." = dlaczego.
Reszta tak słodziutko i początek gramatyczniutki, a
przecież wiem, że już byłeś z rymami na prostej.
Piękny wiersz pełen miłości . Pozdrawiam ciepło .
Piękny chociaż smutny wiersz
pisny sercem które wciąż kocha i tęskni
Tak może pisać tylko zakochany mężczyzna
Pogodnie pozdrawiam :)
Serdecznie dziękuję za dotychczasowe wpisy i
komentarze , wszystkich serdecznie was pozdrawiam.
Piękne miłosne wyznania. pozdrawiam:)
SURSUM CORDE
Więc pocóż tęsknić jak tu życie wieczne w dzisiejszych
czasach to niebezpieczne:);):)
uśmiech i nasze mózgi emocjonalnie się łączą
pozdrawiam:)
A może przeczytałaby wiersz w takiej formie?
Byłaś i jesteś księżniczką z bajek,
myśleć o tobie wciąż nie przestaję.
Jesień barwami przeszłość maluje,
twój zapach ciała wciąż wokół czuję.
Czas w kalendarzu kartki przewraca,
smutno bez ciebie, czemu nie wracasz?
Nie mam pomysłu i na pisanie,
bo już nie czytasz wierszy kochanie.
Kiedyś pisałem… wiesz, że dla ciebie,
byłem szczęśliwy, jakbym był w niebie.
Może i w tobie coś zaiskrzyło,
po co, dlaczego to się skończyło…
Drogą przez życie iść w samotności,
to jak na klęczkach szukać litości.
Święta już blisko, czas pojednania
i wzajemnego poszanowania.
Wystarczy uśmiech i dotyk dłoni,
niech wspólna radość marzenia goni…
;)
Piękny wiersz przedświąteczny
z końcówką - czas pojednania
i wzajemnego poszanowania- złote słowa. Niechcem ale
muszem rzec
żałośnie, że między politykami
i narodem nienawiść rośnie. O pojednaniu i
poszanowaniu Papież J.P.II powielał Biblię przez 27
lat " Szanuj Bliźniego, Niema Solidarności bez miłości
itd.
A skutki? rzeczywistość świadczy.
Pozdrawiam
Wiersz zrozumiały i ładnie napisany. Podoba mi się
wiersz i Twój romantyzm, pozdrawiam :)