Z wzajemnością
W kompleksy wpadał szukając miłości,
wyzwalał lęki karmiąc duszę żalem,
do uczuć innych prawa sobie rościł,
w sobie jej jednak nie umiąc odnaleźć.
Gotów był przecież oddać za nią
wszystko,
choć się otworzyć swoje serce wzbraniał,
stwarzał pozory a grając nieczysto,
sam nie kochając - pragnął miłowania.
Umysł jest łatwo zarazić zwątpieniem,
w lęk się zmieniając, tłumi serca
przekaz,
statystą stajesz się na życia scenie,
bo bez miłości sens jego ucieka.
Gdy to zrozumiał i otworzył serce,
żaden go zawód nie był w stanie zranić,
wolny od lęku poznał czym jest
szczęście,
kochając życie - był przez nie kochany.
Komentarze (49)
Jeśli brak miłości w sobie...nic po szukaniu nie
znajdzie jej ten, co tego uczucia nie zna...
pozdrawiam serdecznie, pogodnej niedzieli
Podziwiam pozdrawiam
Kochamy życie a ono nam to odwzajemni... Żądza się.
Pięknie i mądrze jak zawsze :)
Miłego dnia Karatku :*)
☀
"kochając życie - był przez nie kochany"
dobra puenta.
Pozdrawiam.