Zabawa w chowanego /długa...
Chociaż piątek był ponury
kaczki, gąski, kogut, kury
ciasny kurnik opuścili
w chowanego się bawili.
Pierwsza gąska szukać chciała,
odwrócona tyłem stała,
do trzech tylko policzyła
i się zaraz odwróciła.
Gę, gę ! głośno zagęgała,
kaczka będzie nas szukała !
Patrzcie, patrzcie ! czy widzicie ?
stoi właśnie przy korycie.
Kwa, kwa gąsko - o nie nie !
płakać z nerwów mi się chce !
licz od nowa do dziesięciu,
lepiej do dwudziestupięciu.
Gąska niezadowolona,
już zabawą ciut znudzona,
główkę często odwracała
bo szukania dość już miała.
Kurkę w budzie zobaczyła,
szybko się więc odwróciła,
wychodź kurko ! zawołała,
wreszcie Ty będziesz szukała.
Kurka na to : ko ko ko !
Kto ma szukać ? kto kto kto ?
wiemy, że nas podglądałaś
i oszukać wszystkich chciałaś.
Trudno do trzech razy sztuka,
trzeci raz więc gąska szuka.
Policzyła do dwudziestu
i raz jeszcze do trzydziestu.
Do czterdziestu nie umiała,
idę szukać ! zawołała.
Zaglądała w zakamarki,
oglądała wszystkie szparki.
Zaglądnęła w budę Burka,
tam gdzie przedtem była kurka,
wszystkie kąty obejrzała,
do kurnika nie zajrzała.
Kogut zapiał : kukuryku !
chodź, jesteśmy tu w kurniku !
trudno gąsko, to nie żarty,
musisz szukać po raz czwarty.
Kiedy kurnik opuścili
wszyscy bardzo się zdziwili,
gąski bowiem nie widzieli,
szukać gąski więc zaczęli.
Wszystkie kąty posprawdzali,
w zakamarki zaglądali,
w budę burka nie zajrzeli,
szukali jej do niedzieli.
Gdy się rankiem obudzili
oczom swoim nie wierzyli
bo w kurniku gąska mała
smacznie w sianku sobie spała.
Kogut zapiał kukuryku !
miło widzieć cię w kurniku !
Nie chcesz ? nie mów gdzie się skryłaś,
dobrze, że do nas wróciłaś.
Komentarze (18)
piękna bajka z humorem- ślicznie!
ładna jest ta twoja bajka! :) pozdrawiam :)
:) beztrosko, wesoło, bardzo łądnie. pozdrawiam