Zabierz
Panie, zabierz mnie z tego świata,
skażonego obłudą i kłamstwem,
przesiąkniętego ludzkimi łzami.
Panie, nie każ patrzeć na cierpienie,
na samotność i codzienną łzę,
gdy nadal nie nadchodzi lepszy dzień.
Panie, zamknij mego życia księgę,
zapisz już ostatnią białą stronę,
w sercu mały płomień dawno zgasł.
autor
ilona86
Dodano: 2015-02-03 20:46:04
Ten wiersz przeczytano 1836 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
W kazdej chwili mamy wybor byc szczesliwym albo nie
...trzeba tylko widziec te drobne szczescia tak na
poczatek ..pozdrawiam
Jakiś czas temu i ja tak chciałam... Ale to nie
rozwiązanie. Przytulam mocno.
Glowa do góry życie jest piękne nawet o tym nie myśl
św Piotr jeszcze tobie nie otworzy bo piękne wiersze
tworzysz.Pozdrawiam serdecznie
Oj, tylko nie przesadzaj, Bóg sam wie kiedy ma nas
zabrać do Siebie.
Od tego zła, można nie raz wpaść w depresję, ale silna
wiara każe trwać, aż do końca.
Pięknie i smutno.
Pozdrawiam Ilonko serdecznie.
i zaczynam życie od nowa
Pozdrawiam serdecznie
Ilonko pieknie napisany ale bardzo bardzo dramatyczny
wiersz
Życie nie jest łatwe ale musimy się zmagać mimo
otaczającego zła bólu musimy iśc do przodu
Może inną prośbę napałabym do Boga prosząc o pomoc w
pokonywaniu słabosci i w zwalczaniu przeciwnosci
Ilonko sercem prztulam
Dobry,ale bardzo smutny wiersz,
ale to nie peel/ka zadecyduje by go Pan zabierał,tylko
właśnie Najwyższy,a stany przygnębienia i niezgody na
otaczające nas zło ma każdy z nas,lecz to nie powód by
już odchodzić!
Pozdrawiam serdecznie:)
no ale zdecydowana peelka a może jednak uwierzyć
Pozdrawiam serdecznie:))