Zabójca snów
Zabójco moich snów zabójco moich dni
znów jesteś tu i znów zaczynam śnić
jednak jeden gest za wiele i tracę tak
wiele i znów jestem sama i bezsenność mnie
zniewala gdzie jesteś?
Zabójco moich snów zabójco moich dni
jak tlen odszedłeś od mych ust
zabrałeś to co dobre zostało to co złe
zabrałeś całą mnie
zabójco życia zabijasz mnie
autor
bezimiennna
Dodano: 2013-06-03 14:00:03
Ten wiersz przeczytano 1259 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
bardzo smutny wiersz, od takich zabójców byle dalej...
Bardzo smutny twój wiersz.Wywołał emocje.Więcej
odwagi.Przedstaw się
Pozdrawiam
"Zabójco moich snów zabójco moich dni
jak tlen odszedłeś od mych ust"
Świetne!
Ten stan aczkolwiek dokuczliwy minie.. a wyrzuty
sumienia zabójcy? - nie wiadomo..
Pozdrawiam:)
pesymizm, smutek, odrętwienie...
przeraża
Zatrzymuje i daje do myślenia twój utwór . Pozdrawiam
serdecznie.Duży plus
pomyłki się zdarzają jestem nowa i pewnie będę ich
robić wiele :)
nic się nie stało :) pozdrawiam :)
życie jest też piękne, miłego dnia
Twoj wiersz zatrzymuje.
Pozdrawiam:)
Bezimienna przepraszam za pomyłkę
Bardzo refleksyjny wiersz! ciekawy! Pozdrawiam:)
dziękuję za opinie :) witaj kazap niestety nie mam na
imię ewa :)
Witaj Ewo ponownie
mocnym słowem - nikt nie dotknie i zabierze Tobie ani
snów ani Marzeń
Nie spiesz się. Wile dobrego jeszcze przed Tobą.
Pozdrawiam