Zagubienie
Pragnę być swego działania pewna.
Nie lękać się nowego, być operatywna.
Natomiast myśli mam skołowane.
W głowie niepokój i myśli zamęt.
Ludzie jak automaty się zachowują.
Życzliwości nie okazują.
Nie ma perspektyw do rozwoju.
Wokół tylko złe wiadomości,
moc niepokoju.
Wszystko przyczynia się do niepewności.
Ogarnia mnie trwoga o los przyszłości.
Muszę przestać się rozczulać.
Myślenie na pozytywne przestawiać.
Tylko pewne podejście do życia,
drogę do lepszego wskaże.
Tak do końca – zaufać komuś muszę.
Pokonać strach, pozbawić lęku duszę.
Komentarze (17)
Tak, to prawda, człowiek może czuć się zagubiony,
trudno jest zaufać. Życzę pogodnych myśli i pogodnego
dnia Krysiu :)
Też czuję się zagubiona w tych niepewnych czasach, ale
staram się o tym nie myśleć i zajmuję się tylko swoimi
sprawami :) Pozdrawiam Krysteczku i życzę miłego
piątku :*:)