W zaspokojenie (erekcjato)
dajesz morze przyjemności
(większy nie znaczy lepszy)
gdyś blisko rumienisz myśli
i pulsuje serce
dźwięczysz potrzebą gdy
smutne chwile
w ciągu dnia zapadasz w półsen
by samotnym wieczorem przybyć
w nasze niepohamowanie
łowco słabości
batoniku
Komentarze (20)
Zaskoczenie całkowite. Miałam zupełnie inny pomysł na
zakończenie. Pozdrawiam serdecznie. Udanego i miłego
wieczoru:)
Tak ma wiele i wielu. Udane ere:).
hahah...Ty łasuchu! :))) Fajne ere!
Pozdrawiam :)
Czy batonik czy czekoladka, to dla smakosza zawsze
gratka ;) Bardzo fajny wiersz!
Oj taaaak. :):)