Zaświatowanie
/łapię łyk powietrza,
gdy dno butelki błyszczy/
spoglądam na nią i nie wierzę
w pustkę, w samotności
śpiewam. piszę i milczę o tobie
umierając ze strachu, wpatruję się
w zapiecek i nieogrzany pokój.
popatrz:
popatrz dalej niż za okno. tam też drży
zimno. deszcz nie potrafi wplątać się w
srebrne nici nie wskażą drogi prowadzącej
na koniec świata
kiedy mam zamknięte oczy
widzę tylko martwą naturę.
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2018-07-28 17:51:10
Ten wiersz przeczytano 1115 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
@falkon a czym/kim jest dla Ciebie publiczka ?
Dziękuję Mariat :)
Tytuł - bardzo, do tej treści, a treść mówi wiele.
I pozdrowionka.
Dla mnie jest idealnie, a Ty możesz mieć inne zdanie,
masz do tego prawo i na tym zakończmy dydkusję.
Pozdrawiam
Mówisz jak politycy.
To ty Jesteś poetką.
Nie masz swojego zdania.
Piszesz pod publiczke?
Dla niektórych za dużo dla niektórych za mało i bądź
tu mądry... dzięki za komentarz
Dziękuję dziewczynki
Za dużo głębi.
"Popatrz dalej niż za okno", popatrz głębiej we
mnie... pozdrawiam.
ciepły? jak dla mnie jest przerażająco smutny, ale to
może tylko moje odczucie.
tego nie wiem Moniko :)))
dziękuję kochani :) Miłego wieczoru
Mnie też się podoba.
A co peelka widzi, gdy oczy otwarte szeroko? :)
Pozdrawiam Ewo :)
cudownie uroczo pełna maestria Pozdrawiam Ewuś:))
A ja Ewuniu przez zamknięte oczy widzę tylko czerń,
szkoda, może trochę poczekam na sen.
Miłego weekendu Ewuniu, u mnie po deszczu zrobiło
się piekło 35 st. nie do wytrzymania.
cóż napisać po Eli? ave Ewa!
Ewa, tym wierszem dowodzisz, jak bardzo w pisaniu
przechodzisz samą siebie!
Pamiętam Twoje pierwsze wiersze. Rozwijałaś swoje
umiejętności z predkością światła. Osiągnęłaś
błyskawicznie bardzo wysoki poziom, a okazuje się, że
jesteś w stanie jeszcze wyżej i wyżej!
Jestem zachwycona!