Zdrada
Taka sobie rymowanka z przymrużeniem oka
już nie będziesz tak radosny
romantyczny czułeś wiosnę
nie zachwycisz się mym słowem
niech ktoś inny ci opowie
o spacerach pod gwiazdami
ciepłych nocach z pieszczotami
o miłości co rozkwita
kiedy cykad jest muzyka
nie usłyszysz słowa kocham
głupie serce tęskni szlocha
byłeś chwilą piękną cudną
okazało się to złudne
twoje słowa obiecanki
wspólne noce i poranki
jaka ja naiwna byłam
gdy w to wszystko uwierzyłam
nie mów że jesteś niewinny
że nie było żadnej innej
że mnie kochasz ponad życie
inne wcale się nie liczą
nigdy tego nie wybaczę
nie spojrzę na to inaczej
zdrada bardzo serce rani
żegnaj idź do innej pani
Komentarze (49)
Piękny wiersz i zatrzymuje;)pozdrawiam cieplutko;)
najbardziej to boli własnie zdrada. Życiowy wiersz
ładny wiersz zatrzymuje
Zdrada zasadniczo jest czymś takim, co nie przynosi
większej radości, pozdrawiam :)
I rym i rytm. Dobry wiersz. Z morałem. Zdrada
boli...oboje.
Oby jak najmniej takich chwil.
Ładnie poprowadzony, życiowy wiersz :)
Zdrada musi być napiętnowana nawet gdy jest na
kolanach... :)
Zdrada niby nic, a jednak,
trzeba było zdrajcę przegnać!
Pozdrawiam!
dobre rady
w temacie zdrady :):)
Piękny wiersz, dobrze że to tylko żart. Dziękuję za
odwiedziny i pozdrawiam
jak to los skonstruował, że my, kobiety, dajemy się
zawsze nabrać na ich piękne słówka i niewinne oczy...
wszystkiemu winna nasza empatia
pozdrawiam:)
formą żartobliwą odpowiem Ciebie miłował inne tylko
testował ...
a poza tym wiersz życiowy i prawdziwy ...
Skąd ja to znam On jest czysty jak łza tak powie...
Miłego popołudnia
Marianko jeszcze Cię nie znałam w tej odsłonie super
!Serdeczności:))
Ale dołożyłaś skarbusiowi...biorę to na
wesoło...zrozumiesz...pozdrawiam serdecznie.