Zdruzgotana Dusza (?)
http://www.youtube.com/watch?v=lnLBoFcQ9Ak
Przeegzaltowany ton
jest niewidoczny na papierze.
W kościele bije dzwon
lecz w którym? Nie wierzę...
Przypuszczam, że jest dusza
tak samo zabłąkana.
Poranną mgłę ma nawet
całkiem pogodnego...
rana - to pojęcie względne.
Zagojona dodaje siły.
Brana zbyt dogłębnie
przenosi się na mózg
przez żyły.
A żyje w nas wciąż piękno
i nic go nie zabije.
Nie zmarze żadne piętno
tatuaż mój się wije...
...a przecież to jest martwa
natura i materia.
I czuję, że już czas na zmiany
(kończy się bateria).
Ta wiosna deszczu pełna
niejedno - wiem - ma imię.
Zgubiłem życia sedno
w zbyt długiej przecież zimie.
Wciąż wierzę, że odnajdę
ten układ z potencjałem
łączący świeżość i frajdę
z ochroną przed banałem
tak jakby wbudowaną
i nigdy nie ruszoną.
http://www.youtube.com/watch?v=3NvOxjwKZR8
Komentarze (8)
Dobrze się czyta, choć taki raczej nieregularny.
Podoba mi się zapis tych wewnętrznych rozterek - więc
"czas na zmiany". Pozdrawiam :)
Bardzo ciekawe. Dobranoc
ciekawy, podoba mi się, pozdrawiam
Nadal mi go nie podałaś :P Może napisz wiersz, gdzie
będzie zaszyfrowany Twój adres. Lubię zagadki, więc
myślę, że to będzie dobra zabawa :)
Podoba mi się. :)
I co z tym emailem? :)
Pozdrawiam!
Ciekawy tekst skłaniający do przemyśleń. Podoba mi
się+ Pozdrawiam:)
ciekawy
fajny-pozdrawiam