Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

zgorzelisko



na dobrą sprawę,
nigdy nie było słońca
w zabitej dechami piwnicy
znaleziono ornament
i spalone szczątki

w tajemnicy przed sobą
zapisałam czarnym mazakiem
potem zgniotłam zamieniając w pył
wspomnienia zbryzgane krwią
(szare marzenia jak klątwa)
przeistoczone w wino

upijam się każdego dnia.
pękają stropy,
wymiotuję i nieskładnie
przykrywam się tobą

a wiatr jak w środku lata
rozwiewa włosy gdy wracasz

autor

Ewa Kosim

Dodano: 2017-10-24 11:03:36
Ten wiersz przeczytano 1027 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

Mirabella Mirabella

Nie było słońca , ale jednak mimo wszystko cos tam
było skoro :) peelka nie potrafi sie uporać ....
Pozdrawiam Ewo , ładnie sie rozpisujesz ostatnio o
bolączkach w mulosci

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »