Zima
Zimo ukochana, uciekłaś wysoko
gdzie ty dziś zbłądziłaś, w Tatry, w
Morskie Oko,
śniegu nasypałaś i mrozem spowiłaś,
przyjedź na niziny, zimo moja miła.
Daj ze śniegu czapkę, na rozlicznych
dachach,
otul drzewa nagie, by zima się stała,
sypnij swoje srebro na ziemi drobinkę,
nie bądź taka skąpa, otwórz skarbów
skrzynkę.
Ja tak zatęskniłem, za puchu twym
złotem,
przykryj szarość szybko, jeśli masz
ochotę,
posyp gruby całun, tak bardzo cię cenię,
białym tak, jak płachta, co spowije
ziemię.
Czekam, wypatruję, przyjdź dzisiaj
kochanie,
zimo moja mroźna i niech tak zostanie.
Komentarze (53)
Witajcie wieczornie :) Fajnie, że moje zimowe
wierszowanie się spodobało :) Dobrze Lidziu, że nie
masz rotweilera, wtedy byś miała noszenia :)))
Nie lubię mroźnej zimy, bo mojemu pieskowi bardzo
marzną łapki i muszę go nosić. Wiersz bardzo ładny.
i zimą
może być miło...
+ Pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz Remiku, o zimie,
też lubię biały puch, tylko nie lubię jak jest z
deszczem i gdy robi się chlapa, już wówczas wolę taką
pogodą bez śniegu, jak teraz na Mazowszu przykładowo.
Pozdrawiam serdecznie Remiku,
miłego dnia życzę :)
Zimy nie lubię, ale Twoje
wiersze owszem.
Miłego dnia.
Wiesz gdyby nie ślizgawica to moze kochałabym zimę bo
jest piekna i mimo bieli bardzo malownicza i twóracza
ale ja mam problem z poruszaniem się po ślizgawkach
;)) Muszę uważać więc poruszam się wolniej ale jak ma
już być to niech bedzie śnieżna bieluteńka i mroźna
Niech maluje na szybach witraże i kwiaty jak za
dawnych lat
A to dla Ciebie w podzięce razem z moim usmiechem i
cichutkim dziekuję / Ty wiesz za co /
https://www.youtube.com/watch?v=owgvjbow1N8
Miłego popołudnia Zbyszku Promyczku taki prawdziwy :)
Remi...poproszę coś o wiośnie :) pozdrawiam :)
Marku, jak prowadziłem obozy zimowe, to zawsze rano,
ok. 7 wychodziłem w samych slipkach na śwnieg i sie w
nim kompałem, a wszyscy szczękali zębami na ten widok
:)))
Mnie odpowiada bardziej klimat bez niej, ale cóż, z
pewnością ma ona wielu zwolenników którzy ją kochają:)
Ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
Miłego dnia Szyszeczko, pozdrawiam gorąco :)))
Dzięki Arku i Stumpy :) Norbert, ja bardzo lubię panią
Zimę, jak wszystkie panie :))) Jestem zimnolubny :)
Z wszystkim się zgadzam w tym fajnym wierszu, oprócz
zakończenia "niech tak zostanie". Jak sobie życzysz to
niech zostanie Dla Ciebie. Ja życzę sobie wiosny. I to
jak najszybciej.
Pozdrawiam. Miłej niedzieli ;)))
Pięknie rozpuściłeś wodze wyobraźni. Słowem jak
pędzlem malujesz. Takie wiersze właśnie lubię. + i
Miłego popołudnia.
ładna zima w Twoim bardzo podobaśnym wierszu.
serdeczności Remi :)
Witaj Wandziu Słoneczko :* Ja parę lat prowadziłem
obozy narciarskie w naszych górach i lubię zimę, ale
śnieżną, a nie taką byle jaką :) Miłego dzionka