Zimno
Brudny piach sypnął mi w oczy
Błoto ubrudziło całe me ciało
Wiatr zatkał uszy
A wyobraźnia przestała działać
Ręce już nie wznoszą się ku górze
Nogi stoją w miejscu
A serce stało się zatwardziałe
Oczy patrzą w jeden punkt
A usta już nie wołają Cię!
Komentarze (4)
kazdy w życiu ma takie momenty zwątpienia w istnienie
miłości, które świetnie opsałaś, ale mam nadzieję że
kiedyś przeczytam twój wiersz o sile miłości, która na
pewno poznasz :)
oczywiście że miłość istnieje...trzeba tylko poczekać
i zacząć czasami wszystko od nowa choć wydaje się to
niemożliwe niekiedy... ale czas zrobi swoje,podnieś
tylko głowę a lepiej zobaczysz;)pozdrawiam
miłość istnieje tylko trzeba dobrze wybrać, nie wolno
się załamywać Aniu..po burzy słonko zaświeci...
Otrząśnij się, idź dalej, przed siebie. Znajdź swoja
szczęścia krainę.