Zmiany
Witam Was kochani i cieplutko pozdrawiam.
Jak zwykle pięknie dziękuję za sympatyczne
odwiedzinki, a przede wszystkim za to, że o
mnie nie zapominacie. Po raz kolejny
przepraszam, że tak mało mnie na Beju, ale
po prostu nie mam czasu - wciąż jestem u
dzieci w Anglii. Jesteśmy już na nowym
miejscu (po przeprowadzce) i nie ukrywam,
że huk roboty. A zatem wybaczcie, tę moją
absencję. Wiersz który zamieszczam, to taka
skromna rymowanka sytuacyjna.
Wczoraj zmienił się krajobraz
pewien etap już za sobą,
tak się w życiu czasem dzieje
coś we mgle, a coś tuż obok.
Życie często płata figle
jest zagadką, może farsą
i rozsyła nas po świecie
w obce państwa, w obce miasto.
Bywa, że jak list nadany
czasem wręcz bez adresata
i nadawca nieznajomy
więc przychodzi poczta w ratach.
Grunt to szczęście i rodzina
wiara w Boga, no i w miłość
zdrowie, dom i ciepło serca
oby tak, na zawsze było.
Komentarze (21)
Życzę wszystkiego dobrego w nowym miejscu.
Pozdrawiam:)
https://www.youtube.com/watch?v=LkJ6UBHlviw
Pozdrawiam Isiu, trafiłem w punkt, mam wrażenie że
zaszkliły Ci się oczy.
mam tak samo - rodzina w Anglii, mknie po szczeblach
aż miło patrzeć
Witaj Isiu
Ciepły i prawdziwy wiersz w którym
dostrzegam, szczególnie w ostatniej
strofie, tęsknotę za poprzednim
"krajobrazem," chociaż z pozoru
jesteś w pełni szczęśliwa.
Moc serdeczności.
też bym wolał, moją emeryturę widzieć w funtach.
Pozdrawiam serdecznie
Z podobaniem :)
Pozdrawiam Isiu :)