Jestem młodą poetką(jeśli oczywiście zasługuję na to miano). Piszę o niespełnoinej miłości, a zatem również o cierpieniu, o straconej wierze w człowieka i dogasającej iskierce nadzieji.
Kocham przede wszystkim poezję Poświatowskiej, bo to właśnie dzięki