pięknie ujęta tęsknota. Pozdrawiam.
zostaje żal za tymi niespędzonymi wspólnie...
fajnie ujęty proces pisania wierszy.
(potem chwilę ponarzekał i na kolację lew...
Ciężko się z tym nam pogodzić ale tak już...
czasem uciekam do wspomnień- i wtedy się...
bej zupełnie zakwitł. jak maj.