Dotrę i pozostanę
gdyby to było tylko możliwe
pokonać odległości i być tam
gdzie ciszę wypełnia błogi głos
a poczucie samotności ciepły dotyk
bez chwili wahania
wyruszę do tych miejsc
aby być tam gdzie
myśli docierają tylko w śnie
a serce wystukuje tęsknoty rytm
a tam
położę się na zielonych łąkach
rozkoszując się cudownym zapachem
patrząc w twoje oczy
ugaszę pragnienie
wodą z górskiego strumienia
podaną w twoich dłoniach
poznam to co dotychczas
było dla mnie nieznane
jestem tutaj
gdzie pragnę być
zresztą ty najlepiej o tym wiesz
i pozostanę jeśli . . .
21.10 – 22.10.2011.
Komentarze (32)
Pański wiersz urzeka. Mam podobne marzenia, głos,
dotyk, zapach, poznanie nieznanego - może kiedyś...
Pozdrawiam serdecznie panie Karolu:))
Ładnie. Miłego dnia.
nie tylko Ty się rozmarzyłeś co widać w uwagach
czytelniczych:)
Jak romantycznie.. można rozmarzyć się przy lekturze..
Peelowi pozostaje życzyć spełnienia takich marzeń :)
Kazapku.Ty na zielonych łąkach na pewno już byłeś i
widziałeś oczy błękitniejsze od nieba i pozostałeś
wierny miłości poezji i niebu, Pozdrawia.
z serca dziękuję za wasze komentarze
miłego wieczorku
pozdrowionka
Chcieć to móc, zapewne tak się stanie. Romantyczna
pułapka pragnienia. Pozdrawiam.
Ech! pięknie Karolu:)
Pozdrawiam cieplutko:)
I rozmarzyłeś Karolu:))))))
Zmysłowo Karolu, bardzo zmysłowo tylko, że trochę
jeszcze łono zimne, łono przyrody dopiero się budzi :)
Piękny wiersz,pozdrawiam
subtelność i delikatność pozdrawiam
wyszło nieźle: zmysłowo, miłośnie, delikatnie
Pozdrawiam. :)
I to najważniejsze.Jesteś tam , gdzie chcesz być i...
najciekawsze przed Tobą .Pozdrawiam
w niedomówienia słowa włożymy
i to takie jakie sobie wymarzymy
Pozdrawiam serdecznie