W marzeniach
Dziś pragnąłem
byś nocą przyszła do mnie
z boku na bok się obracam
w marzeniach
leżysz obok mnie
śnię
a za oknem gwiazdy migocą
kołdrą otulony
morzy sen
słyszę
tak ładnie śpiewasz
lekko się przesunąłem
czuję namiętny pocałunek
i szept czy żałujesz
delikatnie dłońmi
po ciele wędrujesz
ciarki przeszywają
swoją delikatnością
zmysły pobudzasz
oczy otworzyłem
w ramionach trzymam cię
ciałem okrywasz
oddech się pogłębia
jeden ruch drugi
słyszę stłumiony krzyk
bezruch
kocham cię
jednak to nie sen
Autor Waldi
Komentarze (23)
To dobrze, że nie sen, a przed snem dobrze taki wiersz
przeczytać.
Serdeczności :)
rozpaliłeś jak pisze Wandeczka w komentarzu a więc
śnij ,śpij i miłością żyj Pozdrawiam:))
sen to czy jawa... jednak jest i niech się wam... ;-)=
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
zawsze z przyjemnością czytam pozdrawiam
To masz szczęście:-)
Dobrej nocy Przyjacielu
Słodkich snów:-)
:) no no no Waldi napaliłeś w kominku tuż przed
zasnieciem
No to teraz pij i snij :)
Dobranoc :)
Szkoda, ze to nie o mnie był ten sen, a wiem że nie,
bo mój głos nie nadje się do śpiewania:-) :-) :-)
Mój głos jest bardzo donośny:-)
Dobranoc
Dotrwałam:-) :-)