O zachodzie
nieco szara zieleń lasu
przyjmuje rozpaloną czerwoną kulę
powoli znikającą w jej otwartych
dłoniach
zapraszając w sen
do szyby przyklejony uśmiech
zaprasza niebieskimi oczami
na magiczny romantyczny spacer
granat nieba oświetlają
uliczne kuliste latarnie
tańczące snopami światła
w rytmie wiatru na asfalcie
podświetlone kolorowe reklamy
wypełniły panujące ciemności
powoli opustoszałym skwerem
w blasku księżyca suną dwa cienie
dokąd – dobre pytanie
tylko one znają kierunek
29.03 – 30.03.2014.
witam po trzy tygodniowej nieobecności - śle wszystkim Bejowiczom ciepłe z serca płynące pozdrowionka
Komentarze (40)
ładny opis. Zachód słońca zawsze fascynował ludzkość.
:-)
Pozdrawiam!
"w blasku księżyca suną dwa cienie
dokąd – dobre pytanie"
Często zadaje to pytanie. Dokąd i po co? Piękny wiersz
Karolu.
Pozdrawiam :)
Świetny obraz, kroisz słowa z precyzja wybitnego
chirurga. Mam to przed oczami...
Nie mam duszy romantyka
ze mnie jest typ satyryka ;)
Ale to wcale nie oznacza, że nie lubię takowych
wierszy, bardzo lubię i oczywiście zazdroszczę, że ja
tak nie umiem ;)
Pozdrawiam Karolu.
marcowe zachody słońca przednówkiem wiosny
działają na wybrażnię i wrażliwość zmysłową
uchwyciłeś urok zachodu w całej krasie
ogarnęło mnie rozmarzenie ...ach te wschody i zachody
szczęśliwe...
cudne strofy miły Karolu
pozdrawiam słonecznie
Ładnie, romantycznie, pozdrawiam:)
Zachody słońca które niegdyś kochałem teraz ze mnie
się śmieją.
A teraz ja się z nich
śmieje bo one nie istnieją.
Granatowe pozdrowienia
mieszane błekitem z miłością czystą z uśmiechem
ze sprytem.
Piękny w bieli napisany wiersz o miłości, pozdrawiam
serdecznie.
Piekne slowa nastrojowy wiersz pozdrawiam
-- dzień dobry....miło Cię widzieć po przerwie, choć
ie pomyślałabym, że to aż trzy tygodnie... widać czas
szybszy ode mnie.. przywitałeś nas pięknym wierszem o
miłości i za to dziękuję...
-- pozdrowienia odwzajemniam... :)
Rozbudzasz wyobraźnię tymi słowami, które potrafią
zabrać w piękny świat miłości. Miło było przeczytać.
Pozdrawiam:)