-ZAMIESZKAĆ NA STAŁE-
Ktokolwiek czuje, choć najmniejsze przywiązanie do dumy lub pychy - i przy tym dąży do doskonałości – niech będzie pewnym, że kroku naprzód nie postąpi - jeśli nie zerwie z nawykami....
**********
Refleksja, zawsze zna oblicze prawdy
chowa się pod skórą w tajemnicy
złoto słów wyciszonych - przemawia
serdecznie.
Niezliczone potknięcia
postawione przed wyborem
nie napisały epilogu zdarzeń,
rzeczywistość pokazuje,
że nie ma darmowej windy do nieba.
Zadbać o skarb wieczystej duchowości
to najlepiej poznane dobro i piękno
czy Strażnicy Nieba
posługują się biurokracją?
Zło srebrników, zna Judaszową zdradę
jaki sąd, czekać będzie w udziale
czy cnoty i wady, postrzegamy takim samym
osądem?
Ta refleksja ma znaczenie dla bytu
gdzie zamieszkamy na stałe,
kiedy cielesności swojej - już nie
dojrzymy w lustrze.
**********
W łańcuchu przyczyn ogniwo – raz się otwiera, a raz zamyka. A cierpliwość Boga zawsze wyciąga rękę.
Komentarze (20)
Witaj. Z uwaga przeczytalam Twoj wiersz i zgadzam sie,
ze najwazniejsza dla czlowieka powinna byc praca nad
ulepszeniem nad wzrastaniem duchowym, bowiem te
skarby, ten nasz wizerunek bedzie mial decydujace
znaczenie czy bedziemy godni aby przekroczyc prog Domu
Ojca. Chcialabym posluzyc sie analogia. Na spotkaniu
szkolnym u moich dzieci, na zakonczenie roku
szkolnego, wreczano nagrody, za osiagniecia
akademickie, sportowe itd. Jedna z pierwszych
kategorii bylo 'kindnes' czyli za zyczliwosc,
dobrodusznosc, niesienie pomocy, a drugim wyroznieniem
'the most improved student' czyli uczen, ktory bardzo
sie staral, aby poprawic oceny. Dlaczego o tym
wspominam, bowiem te dwie nagrody wywolaly wsrod
uczniow najwieksza burze oklaskow. Nie te za super
osiagniecia akademickie ale te ktore docenily
strania sie tych moze troche mniej zdolnych dzieci i
tych ktore okazywaly serce i niosly pomoc swoim
kolezankom i kolegom.Nie wiem, moze sie myle, ale
mysle, ze Bog kiedys tez zapyta nas co zrobiles
dobrego dla drugiego czlowieka? jak bardzo starales
sie walczyc ze swoimi slabosciami i ulomnosciami.
Wybacz mi Autorko za ten wywowd, ale to Twoj wiersz
wywolal we mnie takie refleksje.
Z okazji Swiat Wiekanocnych, zycze Tobie i Twoim
bliskim, zdrowia, pogody ducha i Wesolego Alleluja
oraz moc serdecznosci.
Dobre, mądre rozważania. Pozdrawiam sedeczne i życzę
Wesołych Świat.
ciekawa refleksja.
Radosnego Alleluja!
No niestety,na niebo trzeba sobie zasłużyć dobrem
czynionym na ziemi,a pycha na pewno w tym nie
pomoże.Pozdrawiam i życzę Radosnych Świąt.
Radosnych, pogodnych Świąt :)