Zatrzymać czas
Przyleciał i zagwizdał kos,
A dzięcioł zastukał z zapałem.
Gdzieś sroka zaskrzeczała,
W kępie płaczących wierzb.
Tak! Chciałabym zatrzymać
Tę ciszę, która dzwoni omszała.
Barwne kwiaty i trawy soczyste.
Mrówki bezbronne i takie małe.
Przytulić się do gałęzi czule,
Usłyszeć w niej duszy śpiew.
Przyłożyć ucho do drzewa …
Usłyszeć wszystkie serca drzew.
W trawie usiąść sobie gdzieś,
Gdzie zielony cień się ściele.
Poczuć wonne zapachy ziół
I pasma kolorów tęczy na niebie
Iść w chłodny, ciemny zielony las,
Pełen szumiących wysokich drzew.
Które puszą się jakoś dumnie
I usłyszeć w ich koronach wiatr.
I deszcze wesołe i groźne ulewy.
E Lena
Komentarze (7)
Zachwyca przyroda, i ta ubrana w zieloną szatę z
pełnym bogactwa podszytem, ale i ta surowa w zimowym
uśpieniu, bardziej tajemnicza,
pozdrawiam serdecznie:)
Jest na świecie takie piękno, które chciałoby się
zatrzymać... by trwało wiecznie.
Piękny wiersz!
Serdeczności przesyłam
Piękny wiersz E Leno.
Wspaniale oddałaś swoje odczucia, pragnienia i urok
przyrody.
Bardzo podoba mi się Twój wiersz.
Cieplutko Cię pozdrawiam :)
anna
Tak, masz Aniu rację.
Dziękuję i pozdrawiam pięknie ;-)
sturecki
Tak, to miałam na myśli.
Dziękuję bardzo i pozdrawiam ;-)
nie trzeba zatrzymywać czasu by obcować z przyrodą i
codziennie się nią zachwycać. (może wtedy będziemy ją
bardziej szanować)
Zatrzymać czas można tylko w wersach wiersza, czego
autorka dała dowód.
(+)