Amorowe rozterki XIII-XV

Kolejne z tego cyklu. Pozdrawiam z czwartego dnia mojej samotnej wyprawy na północ.

"Amorowe rozterki XIII".
12.08.2017r. sobota 15:10:00

Uciekłaś, nim zdążyłaś zrobić na mnie obławę,
Może to jakieś fatum,
A złudne jest moje na Miłość oczekiwanie.


"Amorowe rozterki XIV".
12.08.2017r. sobota 15:12:00

To wszystko jakoby obraz nędzy i rozpaczy,
To wszystko, co jest mą samotnością,
A ja mam na to głębokie podziękowanie.

Może to już jest koniec,
Jestem aktualnie na północy,
Na kolejnej wyprawie,
Całkowicie samotnie.

Może tutaj znajdę Twój gwiezdny pył?


"Amorowe rozterki XV".
12.08.2017r. sobota 15:15:30

Powstaną me kroniki na wzór Sybilli,
Mroczne, owoce,
A wszystko to zapiszę w...
Dobie cyfryzacji.

Czasem mam dość,
Wokół było słychać zgrzyt nieba,
Był upał, a teraz znów pozostaje czekanie,
Tylko, czy to wszystko ma sens?

Czy ja jeszcze mam prawo do szczęścia?

Dziękuję, że jesteście i zapraszam ponownie.

autor

AMOR1988

Napisany: 2017-08-12 Dodano: 2017-08-19 08:47:48

Ten wiersz przeczytano 772 razy

Oddanych głosów: 21

Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie