Anatomia miłości 3

Dzięki Markizie :)
Spokojnej nocy życzę :)

Masz rację Marku S, nie można się z tym, co sądzisz
nie zgodzić :)
Fajnego popołudnia i spokojnej nocy :)

Dzięki Jovi za wizytę i swoje na temat wiersza zdanie
:)
Życzę Ci miłego wieczoru i spokojnej nocy :)

Najko fajnie, że mnie odwiedziłaś i zostawiłaś swój
komentarz:)
Pozdrawiam serdecznie :)

Mamarzenko piękny cytat ( przyznam nie wiem kto zacz)
za ktOry bardzo Ci dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie :)

Anno dzięki, że wpadłaś do mnie.
Cieszę się, że jesteśmy jednomyślne :)
Pozdrawiam na dobre popołudnie :)

Tomashu dzięki za Twoje słowa, trudno się z nimi nie
zgodzić.
Fajnego popołudnia :)

No i znowu nie mogę się nie zgodzić! :)))

Pozdrawiam serdecznie, Ulu :)

słusznie zauważone
(zabrakło mi antidotum)

No cóż, takie to już nasze życie w którym wiecznie
dokonujemy wyborów.
Pozdrawiam
Marek

Rutyna dnia codziennego jest największym wrogiem
miłości...
Pozdrawiam ciepło Ulko:)

Zgadzam się z przesłaniem ...krótko i
treściwie...pozdrawiam Ulu.

"Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,a miłości bym
nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał
brzmiący.Gdybym też miał dar prorokowania i znał
wszystkie tajemnice, i posiadł wszelką wiedzę, i miał
tak wielką wiarę, iżbym góry przenosił, a miłości bym
nie miał,byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,a
ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie
miał,nic mi nie pomoże..." pozdrawiam z +

Mądre.
Świadomość pomyłek i ich naprawianie- to tak.

Wszystko kiedyś umiera, milosc tez gdzies musi, tak
juz jest...;)