Arsenał wspomnień

Za sobą mam przeżyć szmat.
Spójrz – oczy błyszczą,
jak za dawnych lat.
Wiatr rozwiewa włosy siwe,
srebrzą się, jak gwiazdy na niebie.

Czas zmienił mój wygląd zewnętrzny.
Został garbem przeżyć przytłoczony.
Jednak poczucie humoru się nie zmieniło,
uśmiechem twarz ozdobiło.
Zostało kochające serce, wrażliwe i gorące.

Przeszłość nauczyła pokory,
pogody ducha.
Różne były drogi życia.
Nocą łzy skrywane w poduszce,
ale też chwile radosne, szczęśliwe.

Teraz moje dzieci wyglądają,
jak ja w młodości.
Podobne mają zainteresowania
i zdolności.

Dobrze, by korzystali z doświadczeń
rodziców.
Byśmy byli arsenałem dobrych
wspomnień.

autor

@Krystek

Napisany: 2020-12-20 Dodano: 2020-12-20 07:44:47

Ten wiersz przeczytano 917 razy

Oddanych głosów: 18

Rodzaj Nieregularny Klimat Obojętny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie