aTOMowe śnieżki
*zmieniony w treści;)
napisałem wiersz
wiersz biały jak śnieg
ulepiłem z niego
kilka puszystych śnieżek
i czekam na ciebie
jesteś
to dobrze
i buch w ciebie śnieżką
i buch w ciebie
i buch
chciałbym jeszcze raz
ale skończył się śnieg
aż żal
Komentarze (38)
Wiersz śliczny i jakoś kojarzę że czytałem chyba go
już może wtedy wy niezmienionej wersji albo coś
podobnego po prostu.
:)))+++
Kazimierz
Pozdrawiam:)
valanthil
Mam nadzieje ze dziala:))
Witaj TOM.
Podoba się wiersz i przekaz jego tworzenia.:), lubię
też śnieżki, mogą być i papierowe, chociaż wolę te ze
śniegu, którego dawno nie widziałam.:)
Pozdrawiam serdecznie.;)
Całkiem fajnie
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobry pomysł. :))
Króliczek siadzie za krzaczkiem i poobserwuje
myśliwego na tej ławeczce...
Halina Kowalska
A dziekuje bardzo:)
Maciek.J
Pozdrawiam:)
Najka
To dobrze, TOMash usiadzie sobie na laweczke bo
zasapal sie w tej gonitwie za Toba:)))
Życie często daje się ludziom we znaki, ale żeby zaraz
w niego atomowymi śnieżkami?
Pozostaję w dobrym nastroju wiersza, aż do wiosny.
Hej!
:))
Niebawem przyjdzie i będzie czym naparzać...
hihihi
...łał, już czuję ...nie będę uciekać :))
Mi też się skończył, a raczej stopił :)) Więc nie
oddam ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Głównie z dzieciństwa pamiętam te śnieżki, kiedy
delikatnie i zalotnie rzucaliśmy je z kolegami w
dziewczynki, a potem już trochę mocniej między nami,
pozdrawiam serdecznie.