Babcia Karolina
Moja babcia pisze wiersze,
mogę bujać z nią w obłokach.
Jest radosna, gdy się cieszę
i przytula, jeśli szlocham.
Z nią dotykam kropel rosy,
kiedy w ogród wczesnym rankiem
wybiegamy. Stopom bosym
trzeba (mówi) ćwiczeń garstkę.
Po laptopach i tabletach
biega żwawo niczym sarna.
Moja babcia - choć nie święta,
jest jak anioł stróż na czatach.
Wciąż jest taka zatroskana,
czy mi czegoś nie brakuje.
Moja babciu: - Dzisiaj chciałam...
Zapomniałam, lecz dziękuję.
Komentarze (20)
Pięknie :)
I fajnie rymuje ta babcia:)
Pozdrawiam!
Ślicznie :)
Ja też już obie babcie mam na dnie serca.Już sama
jestem babcią, bo mam 3 letnie wnuczki.W tym roku
poraz pierwszy dostałam zaproszenie do przedszkola na
imprezkę.To nowe doświadczenie, ale bardzo miłe.
piękny i jakże wdzięczny hołd dla babci Pozdrawiam
serdecznie:))
moja babcia żyje w moich wspomnieniach