Bajka, o wzajemnym wspieraniu
Pozdrawiam Was kochani i życzę, miłego i
udanego popołudnia. Pięknie też dziękuję,
za bardzo sympatyczne komentarze i głosiki.
Może jeszcze parę słów, na temat
Bejowskiego Spotkania w Warszawie -
Znakomite zdjęcia, jak również i filmik -
prawie, jak bym tam z Wami była. Wiele Osób
rozpoznałam, ale jednak nie Wszystkich:)
Na leśnej polance gdzie konwalie rosną,
a grzybki mrugają spod kapeluszy,
tam wesołe krasnale dom zbudowały
i nikomu nie pozwolą go ruszyć.
Codziennie do zajęć razem wychodzą,
pracując wytrwale a także i społem,
ale bardzo brakuje im kogoś bliskiego
kto by posprzątał, przywitał rosołem.
Aż kiedyś, gdy z pracy zmęczeni wracali
zapachniało obiadem i kompotem z wiśni,
lecz nikomu z krasnali nie przyszło do
głowy
że skrywane marzenia, mogą się ziścić.
Tam piękna dziewczyna śpiewała piosenki
i krzątała się po całym ich domu
a oni w to szczęście nie mogli uwierzyć
i postanowili nie mówić nikomu.
Ona była samotna i szczęścia szukała
i znalazła je pośród tych duszków
postanowiła tu zostać bo było jej dobrze
i nie musiała już zjadać okruszków.
Była biedną dziewczyną, żebrzącą o chleb
którą ludzie gardzili i nią pomiatali
więc chodziła, szukała, by mieć już swój
dom
i by więcej, już z niej się nie śmiali.
Tak trafiła do chatki na leśnej polanie
gdzie było ciepło, przytulnie, choć
ciasno
postanowiła tu zostać, pomagać w
obejściu
i mieć coś swojego, choć rodzinę własną.
Minął czas jakiś a ona wciąż była
starała się dla nich, gotowała i prała
a oni z wdzięczności robili co mogli
i bardzo pragnęli by im zaufała.
I tak razem w przyjaźni mieszkali lat
wiele
nie kłócąc się nigdy, pomagając w
kłopocie
i każdy mógł liczyć na tego drugiego
w każdym upadku jak i w jego wzlocie.
A morał nasuwa się sam, aż się prosi
że kiedy jest równość, szacunek i zgoda,
to wszystko co nie jest tak łatwe i
proste
to jest wręcz jak tęcza, a po niej
pogoda.
Komentarze (19)
szacunek i zgoda rzadka i nierzadka miłości uroda -
;-)=
Bardzo dobra puenta.
Pozdrawiam, Isiu :)
Uroczo wkomponowałaś baśń
O Marysi i Siedmiu Krasnoludkach,
w realia życia spuentowanego
w ostatniej strofie.
Milutkiego wieczoru Isiu:}
śliczna i mądra puenta:) pozdrawiam Isiu