Ballady i romanse (Pierwiastka)
od Maryni dla Adasia
Cóż, nie czerni się czernica...
Jagodnieje
w deszczu, słońcu. Zachmurzona też
zachwyca.
W strzępkach grzyb jest cały w końcu.
W kapelutku dla niej, w pleśni. Śpiewa
rzewnie:
Boróweczko! Zjadłbym chętniej od
czereśni,
w tę noc zerwę. Pierwszy owoc.
Nie w ukryciu, bo w poszyciu, tak
wzrastali.
Jej się marzył modrzak leśny, bo w
błękitach
jadłaby go wprost oczami.
Grzyb powiada: Śliczną będziesz, skąp się w
rosie.
I się śmieje w deszcz. Pod rynnę, gdy
ciemnieje.
Z kropeczkami doźralejesz!
A gdy słonko zachodziło, on rozczulał
się i miotał. Spojrzeń gromy z jej to
strony
w lot nie chwytał, urzeczony.
Weź, mi zgrzybiej! Bądź zsiniały!
Niebieściutki
aż do nieba. Gdy zaglądasz do mnie nocą,
jesteś w smak jak pajda chleba.
Wieczór nadszedł. Wyjdziesz za mnie?!
Krasawica!
Humor mu w much-amour wzięli. A
łagodność
nie w czerwieni, więc nie śpieszy się
czernica.
https://www.youtube.com/watch?v=hp5wSk8tp_Q
https://www.tekstowo.pl/piosenka,wardruna,p
ertho.html
https://poezja.org/utwor/167949-ballady-i-romanse-pier wiastka/
Komentarze (26)
:)) Skaranie boskie co się w tym lesie wyprawia,
jakieś krzyżówki międzygatunkowe. Miłej niedzieli:)
Hej, wiesz przecież. Mój tata pochodzi z Żywiecczyzny,
mama z Małopolski. Nie wiem już od kogo. Pozdrawiam :)
Hallo Agrafko,
nic nie zmieniaj.
Dla mnie to bogactwo doświadczania, jeśli kyoś
tutaj używa innych, mnie nieznanych wyrażeń...
Obawiałam się, ze zanudzę i Ciebie tym dociekaniem i
żądzą rozumienia wszystkich i wszystkiego.
Dziękuję, a jeśli dodasz jaki to region Polski będe
jeszcze szczęśliwsza.
Pozdro.
@Molica- być może powinnam zmienić to słowo, u nas tak
się mówi, to chyba gwarowo - o owocach, które
dorastają, dojrzewają. Wydaje mi się, że to słowo
zawiera w sobie jeszcze informację, że owoc będzie
smaczny i soczysty.
Pozdrawiam serdecznie.
(Teraz miało być Trzech Budrysów, ale pewnie nie
podołam...) Piosenką do tego pomalutku zmierzam;)
Dzideń dobry,
odnoszę wrażenie, że odkryłaś nowe pokłady Twojej
wyobraźni...
Czy mogę prosić o wyjaśnienie słowa
'doźralejesz'?
Widać nie nadążam za Tobą.
Z pozdrowieniami.
Ciekawy przekaz w formie i treści :)
Pozdrawiam
czytanie Ciebie, to jak odkrywanie nowych lądów. znów
jestem pod wrażeniem. :)
Podepnę się pod komentarz Anny :)
Czernica nie powinna zadzierać nosa. Lepszy grzybek w
garści, niż modrzew... Najważniejsze, aby być kochaną.
Oryginalny wiersz. :)
Pięknie, sielankowo, poezja Ciebie lubi.
widzę, że własne ścieżki wydeptujesz w poezji.