A bliźniego swego
Może ktoś pomocy 0d ciebie zawoła
Jak bardzo troskliwie o swe brzuszki
dbamy,
i o naszych bliźnich wciąż zapominamy.
Niby to nie wiele, a jak dużo znaczy
na te Zmartwychwstanie zrobić to
inaczej.
To są Wielkie Święta, rozejrzyj się
wkoło
może ktoś pomocy od ciebie zawoła.
Może głodny starzec przykuty do łóżka,
lub czeka na wodę spragniona staruszka.
Zapał świeczkę ojcu, o matce pamiętaj
i przynieś jej kwiatek nie tylko od
święta.
Podaj rękę bratu, choć żeś pokrzywdzony.
Powiedz też "przepraszam" dla kochanej
żony.
Serca mamy dobre, tylko oczy chciwe,
i nasze sumienie często nie rychliwe.
Jakże często losy ludzkie się zmieniają,
dziś o chleb prosili, jutro go rozdają.
Komentarze (32)
Życiowy wiersz, który zwraca uwagę na dobro
innych.Warto pamiętać o potrzebujących. "Biednych
zawsze mieć będziecie" Jan Paweł II.
"Bądźcie tam, gdzie człowiek cierpi"
Zapal świeczkę ojcu, o matce pamiętaj