Cena życia
Stanąłem na dachu świata
dostrzegłem
matkę ziemię zatroskaną
I jej przepiękne dzieci
jak układ krwionośny są połączone
góry, oceany, rzeki, lasy
Wtem ujrzałem człowieka
i w głos zapłakałem
Dlaczego dałem mu wolną wolę.
autor
Jacek1972
Dodano: 2015-08-29 22:48:17
Ten wiersz przeczytano 1824 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Witam serdecznie wszystkich i również życzę dobrej
nocy pozdrawiam: )))
Bardzo ładna miniaturka. Zwłaszcza końcówka pierwszej
strofy i początek drugiej. Dobranoc :-)
Bardzo ładna miniaturka. Zwłaszcza końcówka pierwszej
strofy i początek drugiej. Dobranoc :-)
Twoja wyobraźnia Jacku1972 faktycznie sięga dachu
świata, obrazowo napisane,pozdrawiam, Celina:-))
Bardzo ciekawie napisany wiersz.Podoba mi się
bardzo.Pozdrawiam.