Ciągle biegnę
biegnę
ciągle biegnę
za głosem melodii
którą wiatr niesie
,, milion róż „
te kwiaty
ślę dla ciebie
chociaż kolce mają
lecz serca nie ranią
miłość jest ślepa
tak mówią
jednak ja
tobie wierzę
przecież twoje oczy
są zwierciadłem duszy
one nie kłamią
i łzy spływające
po policzkach
dają nam nadzieję
na lepsze jutro
podaj dłoń
pragnę
ofiarować ci szczęście
to tylko tyle aż tyle
Autor Waldi1
Komentarze (20)
Rozczuliłeś mnie. Wiersz jest wspaniałym wyznaniem
miłości do żony. Zawsze bądźcie szczęśliwi. Udanego
dnia z pogodą ducha:)
Piszesz, że róże serca nie ranią. Oj potrafią zranić.
A najbardziej te dawane innej.
Przepiękny, cudny wiersz.
Takie chcę czytać od rana
do nocy, bo miłóść opiewają
i nadzieję na lepsze jutro dają.
Pozdrawiam serdecznie
Waldi i Żonę Jadzię:)))
Miłość do Żony.
Taka jest warta wszystkiego.
Taka miłość zdarza się tylko raz w życiu.