cicho, cicho..
chcę by mi się przyśniła
pani o blond warkoczach
w tę jedną noc ze mną była
będę ją bardzo kochać
więc cicho, cicho sza
zamykam oczy zmęczone
dobranoc wszystkim wam
słyszę otwiera drzwi moje
cicho cicho sza
już jest bardzo blisko
widzę ją w swoim śnie
blondynkę w stylu disco
autor
pan pankracy
Dodano: 2014-07-16 00:09:34
Ten wiersz przeczytano 1121 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Nieregularny
Klimat Rozmarzony
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Dobrze, ze blondynka bo inaczej jeszcze przyszla by ta
Wurst z Eurowizji.
dobranoc
dziękuję
o, już puka spod powieki
i bajeczki szepce
że co noc będzie straszyć
i na ranem jeśli zechce
Ach szkoda:), nie mam warkocza o blond włosach:).
Dobranoc cicho sza:)