Ciemnota
Tych, którzy zręcznie kradną światło,
ze wszystkich swoich sił powstrzymuj,
z uwagi na grożący natłok
ślepawych kretów i kretynów.
autor
krzemanka
Dodano: 2018-01-21 09:12:21
Ten wiersz przeczytano 2071 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (59)
Dziękuję kolejnym gościom za komentarze i uśmiechy.
Miłej niedzieli:)
Witaj Aniu:)
Z Twoimi fraszkami Aniu stajesz się powoli żywą
legendą.Są tak celne jak oko Tella:)
Pozdrawiam:)
Tylko ludzkich myśli jasność,
nie pozwoli światłu gasnąć!
Pozdrawiam!
strzał w samą dziesiątkę
miłego dnia:)
Haha w punkt :-)
I wszystko jasne :)
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję nowym gościom za opinie o fraszce. Miłej
niedzieli wszystkim:)
krótko, zwięźle i na temat :)
Natłok dopiero się zrobi gdy światła ludziom zabraknie
:)
Fajny i dobry przekaz:)pozdrawiam cieplutko:)
:))
Miłej niedzieli :)
dobry przekaz :-)
pozdrawiam:-)
Dziękuję nowym gościom za komentarze.
zetbeko: ponieważ nie należę do asów interpunkcji, a
ty dwukrotnie bez błędów napisałeś dyktando,
postanowiłam skorzystać z Twojej sugestii:) Dziękuję.
Pozdrawiam wszystkich:)
fajna fraszka
o kreciej robocie
i głupocie...
+ Pozdrawiam :)
Krzemanko, przyjrzałem się. Dla mnie wtrąceniem jest
",którzy zręcznie kradną światło,".
Przyjrzałem się dokładniej. Wg mnie, nawet oba
przecinki w 2. wersie są niepotrzebne. Jest tylko
jedno wtrącenie, które wymieniłem.
Ale ja się nie znam, to tylko moje dywagacje. Ty
decydujesz, w poezji na wiele można sobie pozwolić :)
(PS. Przecież kiedyś, za nieznajomość teorii - zasad
pisowni, egzaminatorka z polskiego mało nie
zablokowała przyjęcia mnie do technikum. Nie
interesowało jej, że dwukrotnie bez błędów napisałem
dyktando. Powiedziała: "Nie znasz zasad, to nie możesz
pisać bezbłędnie!" ;)
Pozdrawiam.