"Czas jak rzeka "
wartko płynie
dzień po dniu godzina po godzinie
świat się zmienia
przybiera wciąż nowe maski
tylko on wierny tej jedynej
stoi w oknie z nadzieją patrzy w dal
czeka na jeden znak
może jeszcze raz zabłyśnie
wierzy że jest gdzieś na firmamencie
i też tęskni
nie mogła przecież zapomnieć
słodyczy brzoskwiniowych wschodów
ognia purpurowych zachodów
kiedy księżyc i wiatr na bezdechu
/ by nie płoszyć chwili /
zasłuchani
w magiczną muzykę
podziwiali w zachwycie
falowanie atłasu w odwiecznym tańcu nocy
16.01.2017.r.
/wanda w./
Napisany i publikowany na N.K.16.01.2017.r. niech teraz ożyje na Beju razem z muzą https://www.youtube.com/watch?v=DF3XjEhJ40Y
Komentarze (76)
Pięknie Wandziu, nie tylko melancholijnie ale i
romantycznie:)