Czas w odwrocie
Nigdy nie jest za późno...
Przypłynął powiew świeżo budzącej się
ziemi
tak kiedyś pierwszy poczułam dotyk dłoni
wtedy to bez słów patrzyliśmy jak niemi
niepewni jeszcze co los da i odsłoni
Zadrżało serce
od ciepła wzroku
jak woltyżerce
gdy do wyskoku
Klękłam w podzięce
jakby w amoku
dusze bliźnięce
radosny spokój
Znikła samotność
bezsenne noce
snu wielokrotność
rajskim owocem
Życia istotność
ma wielkie moce
czasu odwrotność
jakby ad vocem
Gdy przyjdzie jesień w porze naszego
życia
zdarza się często że wpadnie z liściem
miłość
cudne odczucia jak nowych ziem odkrycia
nigdy nie jest za późno przeżyć
szczęśliwość
Komentarze (17)
W każdym jest pożądana. Pozdrawiam cieplutko:)
nie gdy nie jest za późno ...też tak mówię ...