Dar
Darem były wspólne chwile poranka
Słońce i wiatr nutkami Chopina bawiły
Czerwienią ust mieniły się obrazy
W rytmie miłości kołysały się drzewa
Biegali po zielonej cudnej łące
Zatrzymywali się w blasku słońca
Nieme uśmiechy zdzierały szat osłonę
Pocałunki tamowały oddechy
Oczy wznosili w błękity
Widzieli tęczę połyskującą
Barwami skrzydeł kolibrów rozpiętą niby
most
Między ich przeszłością a przyszłością
Tessa50
Komentarze (41)
Piekny tekst i muzyka. Pozdrawiam Tesso:)
Pięknie o miłości, Pozdrawiam :)
piękna miłość to dar.. o nią trzeba dbać jak o skarb
..
Radośnie o miłości. (Bo jakże inaczej)
Pozdrawiam :)
Tych...
Niby tępych darów mamy wiele...jednak miłość jest
nsjpiękniejszym...pozdrawiam
z wielką przyjemnością czytałem:)
Pozdrawiam:)
Ach, jaki cudowny klimat w wierszu.
Piekny obraz Milosci ich dwojga, jak "dar", od losu,
dar przeznaczenia,:)
Pardzo na TAK.
Pozdrawiam cieplo, Tesso.:)
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam serdecznie Tesso:)))
Ale śliczniutki wiersz.Ciepły i bardzo romantyczny.
Pozdrawiam wiosennie.
Wszystko co piękne darem od losu
a demony krążące wokół
starają się swoje usadzić na cokół