Deszczowa ballada
Deszczowa ballada.
Kropelki spływają po strofach.
Wiatr czasem zagada.
Parasol z twych ramion. Wciąż kocham.
Dryfują okręty.
Kołyszą się liście w kałużach.
A my wniebowzięci
płyniemy do brzegu. Zaufaj.
Cyt - deszczu nie płoszmy.
Pieszczotom przygrywa powabnie.
Okrętom podobni
cichutko płyniemy do marzeń.
autor
magda*
Dodano: 2014-06-30 10:27:30
Ten wiersz przeczytano 1720 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
:))))))))))))) Nie puszczę
Ładnie
Mixi. Trzymaj choć do końca dnia, bo zanosi się na
dłuuuuugi deszcz.
cudownie się rozkołysałam Twoim wierszem :-)
lekko i takim zaufaniem potrafisz obdarzyć
Złapałam lalalala, u mnie też pada, ale z buziakiem
jakby przejaśniało:)))))))
Mixi.Łap buziaka.Za oknem rzęsisty deszcz i baardzo
szaro, ale nic sobie z tego nie robię.Lubię słuchać
deszczu.
Przez chwilkę na Waszym okręcie byłam pasażerem na
gapę:))))