Długowieczny
Kocha wszystkich, umiarkowanie.
Codziennie musi zjeść śniadanie.
Nie przesadza z jedzeniem warzyw,
nigdy nie bywa u lekarzy,
chyba że w domu, na herbacie.
Prawie się nie unosi gniewem,
jak on to robi? Sama nie wiem.
Lat dziewięćdziesiąt mu nie dacie,
bo ma ich siedemdziesiąt dziewięć.
A okulary? To ci głowa!
Sam je w "Biedronce" dopasował.
Nie pali. I nie pije trunków,
nigdy nikomu nie złorzeczy,
niefrasobliwy dla frasunków.
Koguta i pięć kur ma w pieczy,
bo lubi jajko zjeść na miękko
razem z kolejną swą panienką.
Jak rękawiczki zmienia baby,
"bez baby jest, jak dziecko, słaby".
Wcale nie ma zamiłowania
do mycia, prania i sprzątania.
Do tego przecież jest kobita.
On za to czyta, czyta, czyta...
Ciężary, rower i pływanie
traktuje z wielkim poważaniem.
Chociaż się wcale tym nie chwali,
w szufladzie trzyma stos medali
i myślę, że na stare lata
zostanie jeszcze mistrzem świata.
Żyje pod miastem, wśród nawłoci,
ma sad i ogród, małą szklarnię.
Kto tylko się nie napatoczy,
może pracować tam ofiarnie.
Dostanie ciastko i herbatę,
a przy tym pozna... mego tatę.
I jeszcze szczypatielna piosenka:
https://www.youtube.com/watch?v=GK1HEgCvYoI
Komentarze (55)
możesz spojrzeć do mnie jeszcze raz tam jest odpowiedź
..
no to uszanowania dla taty i córki poetki :)
Hm, Bożenko, też czasami korzystam, mój mąż jest
fanem, zwłaszcza, że te drogie gubi, a takie
biedronkowe to nawet połamać się nie chcą:)))
:)
okulary rozesmialy mnie w glos - tez mam jedne z
Biedronki:))
Dziękuję skorzystałam...ładny wiersz - jak zwykle:)
waldi, Halinko serdeczności:))
Dzięki, Bożenko, czasami "czuję" średniówkę
wewnętrznie. "Nie pali" kupuję:) a "mego tatę" - zgubi
się jamb dziewięciozgłoskowy, a tak go lubię, jak
Tuwima:)))
79 lat, piękny wiek...tak jakoś się przyjmuje, ludzi
po siedemdziesiątce uważa się za staruszków...a ja
kiedyś miałam podopieczna 103 letnią Martę...tyle
miała energii przez te swoje ostatnie
lata...pogratulować aktywności taty...mój odszedł w
wieku 84 lat...pozdrawiam serdecznie
masz po piatej sredniowke,
a przy tym pozna... mego tate
- lepszy rytm, za cene /mojego/;)
Nie pali. I nie pije trunkow
- bo trunki palone wyszly, mz:)
poza tym cudowny wiersz... i Tata,
niech zyje dwiescie lat w zdrowiu
ładny wiersz ...