Do gwiazd
17 cykl. Podróż w czasie
rozpoczynam po raz kolejny
odliczanie
godzin chwil i westchnień
własnego czasu
jak prom kosmiczny przygotowany
do startu
aby wznieść się ponad
przestrzeń
w nieprzeniknioną i niezbadaną
gwiezdną dal
czekam w gotowości aby
wystartować
wybrać tor lotu i dotrzeć do
gwiazd
wszelkie prace przygotowawcze
zakończone
trasa także szczegółowa
przeanalizowana
wyposażenie sprawne i
sprawdzone
wszystko gotowe trwa w
oczekiwaniu
czas na odpoczynek i
odstresowanie
przed trudnym lecz jakże ważnym
startem
jestem spokojny - wszystko w
porządku
zamykam oczy oddając się snu
wokoło pełna nerwowość i
napięcie
sen bardzo przerywany pełen
koszmarów
pomimo ciszy słychać wokoło różne
głosy
sygnał i znak że nadszedł czas
za chwilę start ku gwiazdom
w nieznany galaktyczny świat
jestem gotowy
01.04 – 02.04.2003.
Komentarze (42)
refleksyjny przekaz...każda sekunda przybliża nam ten
start w nieznane ....
pozdrawiam:-)
Pięknie, metaforycznie...można różnie interpretować.
Jak zwykle piękna i głęboka refleksja.
Najważniejsze, by być gotowym do podróży.Pozdrawiam
Karolu.
Kto to wie, co się po drodze może przydarzyć, ale
warto być przygotowanym na najgorsze :( Z ciekawością
poczytałam i oddałam się zadumie. Miłego dnia Karolu
:)
jeszcze nie teraz nadszedł tej drogi kres
pozdrawiam:)
Przeraża mnie ta droga, pozdrawiam Karolu
karl - kanapki to przyziemność - moje myśli w innych
kategoriach i przestrzeni wirują - pozdrawiam
PLUSZ 50 - o tak każdego dnia i nocy trwa odliczanie -
doskonale uchwycona myśl - serdeczności
pozdrowionka
Każdego dnia należy być gotowym do startu ...
Odliczanie trwa od chwili narodzin.
+ Pozdrawiam
nie zapomnij wziąć kanapek.
Pozdrawiam serdecznie
tereska1980 - proponuję sie przygotować warto -
pozdrawiam
Shizuma - bardzo dziękuję - pomyśl i TY o takiej -
serdeczności
pozdrowionka
Miłej podróży :)
a ja nie
Ładna refleksja