Dobroć nie popłaca
Witam Was kochani i serdecznie pozdrawiam.
Pięknie dziękuję za miłe komentarze i
życzę, słonecznego dnia.
Dziś trochę prozy (tytuł - z własnej
autopsji).
Dlaczego tak jest, że czym więcej się
stara, tym mniej ktoś ją docenia. Nieraz
już słyszała ‘pochlebne’ dla niej słowa –
jesteś głupia i naiwna, ale nie potrafi
tego zmienić. Tyle już lat przeżyła i życie
niejednokrotnie dawało jej w kość, ale
jakoś nie potrafi wyciągać wniosków. Jej
młodsza córka, często powtarza – mamo, ty
nie pasujesz do dzisiejszego świata, a
właściwie to do żadnego – w każdym byli, są
i będą ludzie różnego pokroju, a ty
wszystkich mierzysz swoją miarą.
Wszystkiemu ponoć winne jest jej dobre i
miękkie serce. Od tylu już ludzi dostała
przysłowiowego kopniaka, a wciąż trwa w
swoich niedorzecznych wręcz przekonaniach,
iż dobroć i ciepło, pokona wszelkie zło. To
takie jej małe zwierzenia, które pewnie
niczego dobrego nie wniosą, ale może będzie
jej lżej. Pamięta, że kiedyś kiedy była
jeszcze młoda, nie była aż tak naiwna w
swoich poczynaniach, ale zdawała sobie
sprawę z tego, że z wiekiem człowiek może
się zmienić. Bolą ją chamskie gesty i
słowa, które ranią do bólu. Niejeden
pomyśli, po co ona tak się wywnętrza – ale
może czasem trzeba - może każdy powinien?
Czasem słyszymy, a zwłaszcza jak jest już
za późno – dlaczego nie powiedziała
(powiedział). Reasumując – dobrze czasem
się zwierzyć, nawet wirtualnie. Przecież
każda wirtualna osoba żyje, oddycha, gdzieś
mieszka i ma uczucia. Nie obawiajcie się
drugiego człowieka – wszyscy jesteśmy
dziećmi Boga, a On naszym Ojcem.
Komentarze (26)
Zgadzam się z Zosiak
Pozdrawiam Isiu
ja też rozdaję rzeczy zbędne na lewo i prawo - mówią
sprzedałbyś, zawsze to parę groszy.....żal mi też
takich stojaków chodnikowych - mówią to pijaki, nie
żałuj ich, a ja nie wiem czy to z wyboru czy z
rozpaczy........a w ogóle tak żartem, to jeden taki
był litościwy, wziął do domu chorego gołębia, leczył
go całą zimę, karmił, a na wiosnę wypuścił, ten
zadowolony zatoczył na nim kółko i narobił mu na
głowę.
refleksyjnie z dobrą puentą ...być sobą i być dobrym
nie jest w dzisiejszym świecie łatwo ale wiem że
dobroć jest zaletą i nie czeka poklasku:-)
pozdrawiam - miło mi że podobają Ci się moje wiersze
dawniej pisane:-)
Prawdziwa dobroć nie oczekuje niczego w zamian.
Jestem za Waldi ; być sobą nawet jeśli nie pasuje się
do dzisiejszego świata,
Od siebie dodam; moja córka często mówi " mamo wyluzuj
teraz są inne czasy,,"
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję
Naiwni wierzą, że okazana dobroć będzie odwzajemniona
w razie potrzeby ale jakże często się mylą.
W kontaktach międzyludzkich trzeba być roztropnym, by
nie popaść w kłopoty i uniknąć rozczarowania.
Isiu, serdecznie pozdrawiam :)
Ładna puenta.
Pozdrawiam
dobra Isiu refleksja .. ale dobrze być sobą.. nawet
jak się nie pasuje do tego .. wyzbyć się dobroci.. to
tak jakby diabłu sprzedać duszę ..
często to boli .. ale czy ktoś .. czy ja czy .. Ty
sobą zawsze być musimy .. dobroć jest piękna i
procentuje gdy jest się dobrym nigdy nie żałujesz
.Pozdrawiam ..
To prawda-dobroć nie popłaca...
Miłego i promiennego dnia Irenko:)
w odległej perspektywie popłaca...
jakbyś o mnie pisała ( ja wciąż wierzę w ludzi i w
dobro, co nie oznacza, że nie widzę zła)