Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

dylematy demony

Super gniot, tylko dla cierpliwych co posiadają poczucie humoru i sporo czasu :)

dzisiaj nie mam ochoty
by napisać coś mądrego
metafory wymyślać
zachwycać poezją

uparcie piszę teksty
w których ciągle
coś zgrzyta
w elegii umieszczając
frywolnego motylka

wprost się rozpływam
czytając komentarze
w których zapewniacie
jak świetnie sobie radzę

mocno napęczniałam
jak odpustowy balonik
coraz wyżej się wznoszę
nikt mnie nie dogoni

tak napompowana
układam słaby tekścik
co się potem dzieje
w głowie się nie mieści
posypały się inwektywy
i ostre strzałeczki

oj poczekaj gościu
jak ty mi tak ja tobie
zaraz komentarzyk
krytyczny naskrobię

głęboko urażona
wstawiam 'odwetówę'
wypinając dumnie klatę
oczekuję na ordery
lecz zamiast pochwał
znów dostaję w czapę

gdzie się podziały
punkty i głosy zachwycone
czy nikt już nie docenia
wieszczki nawiedzonej

codziennie od nowa
wypruwam wnętrzności
niestety tekst odwiedziło
zaledwie kilku gości

do tego jak na złość
w same Walentynki
widziałam Franka
u boku ślicznej blondynki

pogrążona w rozpaczy
uderzam w klawiaturę
w bólach palców się rodzi
wiersz tragi-komiczny

nagle ktoś powiedział
'no coś ty demona
czy byle jaka siksa
jest cię w stanie pokonać
przestań się mazać
spłódź gorący erotyk
a szybko się znajdzie
niejeden eros złoty'

za radą koleżanki
ze zdwojoną energią
dumnie wklejam gniota
dwieście szesnastego

dziękuję wszystkim razem
i każdemu z osobna
za przyzwoitą frekwencję
i doczytanie do końca

buziaczki papatki
no i serdeczności
zupełnie mi odbiło
od tej wielkiej twórczości

jeszcze przy niedzieli
życzę najlepszego
od siebie
i przereklamowanego
świętego Walentego

autor

Donna

Dodano: 2016-02-14 15:54:49
Ten wiersz przeczytano 1780 razy
Oddanych głosów: 32
Rodzaj Biały Klimat Ironiczny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (49)

elliza elliza

Do grona dołącza 100% gniot z walentynkowymi
pozdrowieniami.Pogratulować humoru.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

A jeszcze jedno lubię Św.Walentego,
ale już mi nie odbija, więcej życzeń z tej okazji nie
złożę,
w każdym razie nie tym, którzy go nie lubią:)

Donna Donna

Tanczaca z wiatrem, Halinko. Przepraszam,ze w ten
sposob odebralas ten tekst. To co tutaj napisalam to
jest autoironia, bez podtekstow do pozostalych
bejowiczow. Smieje sie poblazliwie z samej siebie,
kiedy mowie o pozdrowieniach i papatkach.
'Serdecznosci' jest moim ulubionym pozdrowieniem na
Beju. Staram sie miec do siebie dystans. Mowie o tym
jak latwo wpasc w pulapke (mowie o sobie) kiedy ego
rosnie jak balonik i czesto musze sama siebie upominac
i przywolywac do porzadku. Uwazam rowniez, ze jest
niemiernie fajan sprawa, kiedy czlowiek ma jakies
problemy (tutaj akurat napisalam o pozuceniu przez
Franka, chociaz mialam na mysli moje problemy
zdrowotne) i niespodziewanie znajduje slowa otuchy od
innych bejowiczow. Wyrazam tym,ze dobrze jest byc
tutaj, bo zawsze znajdzie sie jakies dobre slowo,
ktore pozwoli przejsc przez kolejny dzien. O swojej
tworczosci, mowie zupelnie otwarcie, wlasnie to jak
czasami zmagam sie z jakims tekstem, ktory wydaje mi
sie w miare dobry ale po wklejeniu na bej okazuje sie
,ze jest cieniutki. Innym razem kiedy sie nie staram
dostaje sporo sympatycznych komentarzy. Nauczylam sie
rowniez jednej maksymy, ze to co pisze, nie jest
wykute w kamieniu i jezeli zalezy mi na rozwoju,
powinnam przemyslec kazde uwagi a w szczegolnosci te
krytyczne a nie oprzec sie pokusie i spoczac na tak
zwanych laurach. Jezeli chodzi o pozdrowienia
Walentynkowe, to ja rzeczywiscie uwazam,ze sa
przereklamowane, ale to tylko moje odczucia, inni moga
lubic to swieto i wlasnie dla nich skladam te
zyczenia. Jedyny policzek jaki wymierzylam w tym
tekscie to tylko i wylacznie samej sobie. Serdecznosci
Grazynko.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Errata* - nawiasem mówiąc.

Swoją drogą to tylko na beju, są teksty o tekstach,
czy o piszących, gdzie indziej raczej tego nie ma.
Ja piszę gnioty i lubię czytać
tutejszych Autorów, jednych uważam za piszących
lepiej, innych może trochę gorzej, ale wszędzie można
coś dla siebie znaleźć, każdy wiersz ma w sobie jakiś
urok, bywa, że i prawdziwe perełki też można wyłowić
osób, które moim zdanie zasługują na miano Poetów, ale
ocena zawsze jest li tylko subiektywna.

cii_sza cii_sza

punkta zapomniałam dać:)) cmok:)

troilus troilus

Wierszyk ma wszelkie cechy dobrej kołysanki jest
łatwy, lekki, przyjemny i wesoły. Ktoś narzeka, że za
długi, a kołysanka musi być długa by był czas na
zaśnięcie. Lekka i przyjemna bo, tylko taka treść może
przywołać sen. Ale wadą tej Twojej kołysanki jest
wesoły klimat, a wesołość nie jest sprzymierzeńcem
przy zasypianiu, więc zamiast snu poleca dobry nastój
a wtedy szkoda czasu na sen. Tylko jakiś Krzysiek z
Gdańska z nosem zadartym chmury dziurawi i z dziurawą
podeszwą tęskni za Wielką Improwizacją lub czymś
takim. Niech że sobie napisze a nie marudzi.

cii_sza cii_sza

Długi Ci on:)))jak cholera, ale jak mozna było krócej,
przeciez musiałaś wszystkie aspekty wyłożyć:)))
I tak mnie nie przebiłaś, mój Hiob dłuzszy:)
Podoba mi się takie spojrzenie na siebie, bardzo
podoba i nie słuchaj, ze to jest dobry wiersz, bo nie
jest:))) Jest zabawnie, refleksyjnie.
A tu mam dla nas piosenkę:

https://www.youtube.com/watch?v=95ZERR5HUHo

budleja budleja

podpinam się z komentarzem pod Tańcząca, mam podobnie
:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

P.S Sorry, jeśli nie lubisz pozdrowień i innych
przejawów życzliwości, to ich więcej nie będę
przesyłać, wygląda na to, że i podziękować za
komentarz nie wypada, no a uśmiechnąć się to już
prawdziwa zbrodnia chyba dla niektórych.
Nawisem za buziaczkami i papatkami nie przepadam, choć
ich nie ganię, jeśli ktoś ma taki sposób bycia.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Z pewnością ironia nie dotyczy Autorki, o motylkach
nie pisze,
/mnie też się to raczej rzadko zdarza, ale od czasu do
czasu, owszem/ i nie jest napompowana, krytyków też
tutaj nie ma, bo oni mają swoich stałych
"ulubieńców"...
Ironia trochę kąśliwa, cóż nie każdy nadstawia drugi
policzek po chrześcijańsku, tym bardziej gdy ktoś inny
go na okrągło prowokuje, a tekst dobrze napisany, choć
oczywiście masz znacznie lepsze Danusiu,
jest też takie przysłowie, jak Kuba Bogu, tak Bóg
Kubie, nic nie bierze się znikąd, chociaż są osoby,
które czerpią satysfakcje bez powodu, żeby drugiemu
dokopać, ja nie nadstawiam policzka, ale nigdy
pierwsza nie atakuję, jeśli nie jestem prowokowana.
Dobrej nocy życzę Danusiu:)

Roma Roma

No cóż, dołączę do grona "gniotorobek" i wariatek
wcielonych, Walentynek nie lubię, ale za to lubię
dobry nastrój i humor...i takim z Tobą się dzielę
Demono;-))

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Dobre te Twoje dumania. Ja dzisiaj postanowiłam
przeczytać każdego autora.:)

andrew wrc andrew wrc

słowo "gniot" mnie mobilizuje i przeczytałem...gorzka
ironia, ale luzik:) pozdrawiam demona walentynkowo

Mirabella Mirabella

Fajny szczery ;gniot; to przez tego Walentyna :)
ściskam mocno , bardzo mocno

canna canna

Dotrwałam do końca i nie żałuję. Miło czasem
przeczytać coś lekkiego. Pozdrawiam walentynkowo :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »