Dzięki Justyno - Ambasadorze...
Sporty zimowe – niezwykła pora,
by wspólnie szukać...Ambasadora.
Dzisiaj to miano, przypada Tobie,
Królowo sportu...sławisz ponownie.
W kraju wybrana sportowcem roku,
wciąż dotrzymujesz swojego kroku.
Dzisiaj ze szczęścia ległaś na ziemi,
którym też Polskę, po równi dzielisz.
Twoje zwycięstwa, są sztandarowe,
do nich dochodzą, następne nowe!
To już są lata...jak wciąż wytrwale,
biegasz po szczęście...i po medale.
Dzięki Justyno i chociaż wierszem,
wyrażę szczere – wielkie uznanie.
Znam ja sportowców, gorące serca
dla nas kibiców...to główne danie.
Komentarze (23)
No i tu się dowiaduję że Justynka wiwatuje , pięknie
piszesz o walce jaką Ona musiała stoczyć i chwała Jej
za to, pozdrawiam.
o tej kobiecie warto napisać wiersz tak mało mamy
przykładów godnych naśladowania,pozdrawiam
bardzo fajny wiersz godny prawdziwego kibica. plusik.
pozdrawiam
Justyna jest wspaniała, Twój wiersz również napisany
dla niej
Wielkie brawa dla Sportowca Roku Justyny Kowalczyk.
Widzę Autorze, ze masz dostęp do polskiej telewizji
oraz ze interesujesz się sportem. Dla mnie
ambasadorami Polski są również autorzy/autorki
polskiego pochodzenia zamieszkali obecnie poza
granicami kraju. Ich uporczywa walka o popularyzowanie
polskiego słowa pisanego godna jest największego
uznania. A cenię ludzi walczących, nawet jeżeli mają
kłopoty z gramatyką. Cenię i podziwiam. Serdecznie
pozdrawiam.
no i wybiegała :) i została Sportowcem Roku, co jej
sie słusznie należało:)Wklej Jej Heniu ten wiersz na
Jej stronie - ucieszy się :)
drogi panie Heniu ...dzięki wierszowi ...się
dowiedziałam że Justyna dziś wygrała ...ciesze się
razem z nią że Polska to nie na papierze ...ale
Justyna na podium ją zabierze...pozdrawiam
Ładnie uwieńczony sukces, bardzo ładnie:)