...DZIĘKUJE, ŻE JESTEŚ...
Ostatnio brakuje mi świętego spokoju,
Ciasnego, ale własnego pokoju...
Chciałbym zamknąć się gdzieś w ciszy,
I posłuchać głosu swej duszy...
Znaleźć się w miejscu bez komórki i
komputera,
Tam gdzie ten problem nie doskwiera...
Przez chwile się zastanowić,
Co mam dalej robić...
Pęd tego świata jest dla mnie
niezrozumiały,
Na każdym kroku jakieś „chore
wały”...
Piepszone PIENIĄDZE,
To one wywołują w człowieku dzikie
żądze...
To one sprawiają,
Że ludzie krzywo na siebie spoglądają...
Zatracone zostają najważniejsze
wartości,
A już nie wspomnę o sprawiedliwości...
Szczęście jest mieć wokół siebie osoby, w
których mamy oparcie,
Że możemy porozmawiać z nimi otwarcie...
...dziękuję, że jesteś...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.