W dzien urodzin...
Uciekne dzisiaj z tad...
...przed wami...
...przed waszymi oczami pelnymi mroku i
zdziwienia...
...uciekne bo boje sie pokazac jak
tesknie...
...uciekne przed waszymi rekami tulacymi
gwozdz szatana...
...uciekne,bo boje sie pokazac lzy krwi na
okrecie odkupuienia...
...uciekne i pobiegne do swojego pokoju
rozgrzeszenia...
...uciekne bo chce troche czasu...czas
leczy przeciez rany...
...uciekne i uklekne przed oltarzem
smutku...
...uciekne i bede sie modlic o pieklo i
niebo...
...uciekne,ale nie wiem gdzie blizej...?
...w niebie znajde...spiew ktory ukoi
samotnosc...
...w piekle...odnajde krzyk ktory zgluszy
moj bol...
...uciekne,ale nie wiem jeszcze dokad...
...zadecydujesz ktora sciezka pobiec...?
...tylko prosze w dniu urodzin badz
delikatny...
sam sobie sprawilem taki prezent
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.