dziewczynka z zapałkami
Opowiadasz bajkę o małej dziewczynce.
Ta zapałki trzyma w zaciśniętej dłoni.
Pragnie ogrzać rączki, przed zimnem się
schronić.
Mówisz - dziecko widzi stoły pełne jadła
i gęś upieczoną z jabłkowym nadzieniem?
Kto nakarmi mała, posłanie uściele?
Zapachem karmiona, zapałką ogrzana
chce do swojej babci, ta by
przygarnęła...
Już gwiazdeczka spada, dziewczynka
umiera.
Ty w cieple domowym pełnym jadła, picia.
Popatrz poprzez szybę, może dziecko
czeka,
w nadziei, że spotka dobrego człowieka.
Komentarze (19)
na mnie też ta bajka zawsze robi wrażenie :-)
dziękuję, że tak pięknie ją przypomniałaś :-)
Bardzo ciekawy wiersz i chociaż smutny to ma w sobie
ciekawe przesłanie, ale spotkać dzisiaj dobrego
człowieka to też ze światłem szukać...powodzenia
mądre przesłanie płynie z wiersza,na czasie
Wymownie smutny wierszyk.