EKWILIBRYSTYCZNY TANIEC
W związku z przykrą atmosferą na portalu muszę wstrzymać się od komentowania wierszy, natomiast z przyjemnością będę Wasze wiersze czytał. Proszę też nie dodawać mi punktów. Pozdrawiam
Jak w ekwilibrystycznym tańcu na linie
szukam (złotego) środka ciężkości.
Upadek w przepaść,
jest tylko kwestią chwili nieuwagi.
Mimowolne drżenie rąk,
przyśpieszony puls,
zmysły wyostrzone na cyrkulację
powietrza.
Czas jest abstrakcją,
ból bez znaczenia,
dzień i noc to tylko gra
kontrastu i światłocieni.
Drogi powrotnej nie ma.
autor
geddeon39
Dodano: 2011-09-14 00:34:14
Ten wiersz przeczytano 744 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Mimo, że prosisz o niegłosowanie - na przekór
ustrojowi politycznemu i rozstrojowi wszelkich norm
społecznych pozwalam sobie swoje robić. A co? Nikt
mi nie będzie dyktować kiedy głosować i na kogo?
Jestem bezpartyjna, a na kogo zagłosuję to się jeszcze
okaże, kto bardziej życiowy ma program. Natomiast
"Światłocienie" - to nazwa zbiorku opowiadań Wandy
Nowik Pali. Polecam.
A no właśnie czytasz wiersze czy autora? Sam sobie
zaprzeczasz - latasz po tych nikach które nazywasz po
imieniu lub "przyjacielu" bo wiesz, że oddadzą ci
głosy.:)))a jak nie to sam sobie je dasz prawda?:)))
Dziękuję slonzok:-) Pozdrawiam:-)
tadeuszek, szkoda że zapomniałeś skopiować swój
wcześniejszy komentarz pod tym samym wierszem
psiupsiułka. Nie wiem też co napisał fermentol bo do
niego nie zaglądam ostatnio i mam nadzieję że z
wzajemnością. Mój wpis dotyczy komentarzy pod ostatnim
wierszem co poruszyłem wcześniej na forum. Ja wiem że
geddeon jest podły a ty jesteś bez skazy. Niech tak
zostanie. Pozdrawiam
No to dam ci komentarz taki merytoryczny -geddeon39
2011-09-13 21:44
"No właśnie ten typ ma używanie. I pewnie posikał się
ze szczęścia widząc tu mój koment. Fajnie jest czasem
kogoś uszczęśliwić;-) Nieść radość - to jest dopiero
misja:-)"
Cóż za wyszukany poetycki język, cóż za subtelność w
wypowiedzi-"sikać ze śmiechu" No ale wybacz ja nie
mam problemów z prostatą więc zwieracze mi dobrze
działają. A atmosferę kto wprowadził jak nie ty?
Szkoda, że dopisek do wiersza dałeś dopiero jak
ferementol dał swój wiersz:)))) uderz w stół a nożyce
się odezwą:)
nie obawiaj się, za ten wiersz punktu tobie nie dam,a
sam wiersz do mnie prawie nie przemówił
Pozdrawiam Bolesław