Energetyczny kop
Pączkami kwiecia delikatnego
wprawiła w zachwyt szarość codzienną
rozkwitająca niczym dziewczyna
wniosła energię zmysłowość piękno
znów „Matka Ziemia” krąg zatoczyła
stare w niebycie rodzi się nowe
rozsiewa wokół eliksir życia
proszę wiosenko wejdź w moje progi
otwieram okna i wpuszczam wolność
czuję w powietrzu moc witalności
wszystkie stęchlizny smród niespełnienia
już „dały nogę” - witaj radości
patrzę jak tańczy słońce na chmurze
pieszcząc z czułością złotym promieniem
nagle poczułam wielkiego kopa
wiosna jak wróżka – spełnia marzenia
i tak odradzam się latek wiele
żyjąc subtelnej radości chwilą
minął półmetek to nic nie szkodzi
serce miłości wdzięcznością żyje
Komentarze (49)
Oksani...jak pięknie... tak odradzam się latek wiele
żyjąc subtelnej radości chwilą...to i dalej żyj...
pozdrawiam serdecznie
Masz kobieto pałera :-)
Ważne, by cieszyć się każdą chwilą :)
Cudnie,romantycznie aż włosy dęba stają, tak
wiosennego kopa życzę każdemu.
Pozdrawiam.