erekcjato spełnionych marzeń
Latami o tobie marzyłem,
niewiele jadłem, mało piłem.
Ktoś kiedyś rzekł: Patrzcie z miłości,
on ją tak pragnie, że wciąż pości.
A ja z maniaka wręcz uporem
zbierałem puszki i z tym worem
do skupu biegłem co sił w nogach,
by posiąść ciebie moja droga,
bowiem wiedziałem: tylko kasa,
pozwoli z tobą mi pohasać
i gdy zdobędę wreszcie ciebie,
poczuję się jak w siódmym niebie!
Nadeszła chwila upragniona,
kiedy gościłaś mnie w salonach
i widział to niejeden głupiec,
że już nie jestem gołodupiec.
A kiedy wreszcie cię zdobyłem,
z rozkoszy łkałem, prawie wyłem
i cieszę się do dzisiaj tobą,
jesteśmy nierozłączni z sobą
motorynko
Komentarze (35)
Fajne, udane erekcjato. Pozdrawiam.
Basia23:)
Do Ciebie gnam na motorynce, wręczając bukiet róż
dziewczynce
Basi:) Pozdrawiam serdecznie:)
Gacku jeździsz do mnie motorynce no popatrz nie
wiedziałam;)pozdrawiam serdecznie
Turkusowa Anna:) Przecież ja cały czas pisałem o
ukochanej motorynce,
a nie o... dziewczynce :D
Pozdrawiam:):)
Ha ha ha...to Ci się udało zwieść czytelnika, każdy
myśli-ukochana, a to przecież motorynka:)