Głupia miłość
Byli piękni, byli podniebni.
Bardzo sobie nawzajem potrzebni.
Ona „bujała” gdzieś w obłokach.
On czujnie patrzył z bardzo wysoka,
czy coś nie czyha na jej marzenia.
Nie pozwalał, żeby świat ją zmieniał.
Czuwał, by była wiecznie jak dziecko,
by nikt jej naiwności
nie zniszczył zdradziecko.
A ona, z miłości
patrzyła do góry,
czy jemu w locie – nie przeszkodzą
chmury,
czy słońce nie pali,
czy deszcz – zbyt nie moczy.
Naiwnie się kochali,
patrząc sobie w oczy.
Co o nich myślał świat?
„Ot, głupich para.”
A ja właśnie tak
kochać się staram.
Komentarze (35)
P I Ę K N I E ! :))
Pozdrawiam :)
Ale za to jaka piękna, żeby to można było taką głupią
miłość zatrzymać i żyć nią.
Wiem że potocznie mówi się "głupia miłość" ale to nie
jest prawda, to tylko taki skrót myślowy. Miłość jest
częścią natury i nie może być głupia czy mądra, tak
jak nie może być głupi lub mądry kwiat stokrotki
kwitnący na łące. Głupie lub mądre może być tylko to
co ludzie ze swoja miłością robią.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Szczera miłość jest jak róży kwiat, podlewając ją
gorącymi uczuciami, będzie trwać wiecznie...ładnie o
miłości...pozdrawiam :)
Hmm... ,,Bardzo sobie nawzajem potrzebni"- piękne i
najcenniejsze. :)