Góra Czaszki
Golgoto, Góro Czaszki
góro, świadku śmierci Jezusa,
tak bardzo pragnę wejść
na szczyt i usiąść pod
Krzyżem ludzkiego zbawienia...
Chwila zadumy na Golgocie
i łzy płynące z oczu.
Panie tyle dla nas zrobiłeś...
A my co Ci dajemy?
Nieuczciwość, agresję, obłudę,
zawiść, nienawiść, plotki,
zle relacje w naszych rodzinach,
lenistwo, brak serca dla innych,
papieros, alkohol, narkotyki.
Jak wybrnąć z wad i nałogów?
Jak zmienić człowieka w człowieka?
Ileż jeszcze kłótni i wojen?
Gdzie droga do miłości i pokoju?
Góro święta, niemy świadku zdarzeń
klęczę modląc się bez końca...
Jezu nie na darmo Twoja śmierć.
Twoja Golgota...
Komentarze (19)
Ludzie są słabi.
Twój wiersz to chwila zadumy.
Ładna refleksja skłaniająca czytelnika do
zastanowienia się nad wartościami wiary.
Pozdrawiam:)
piękna i jakże potrzebna na czasie refleksja
Pozdrawiam:))Miłego:))
Bogusiu! Wielką radość mi uczyniłaś powrotem i to
jakim !
Do zobaczenia zatem. Miłego wieczoru